W październiku mieliśmy okazję spotkać się na blogu 10 razy! Miło mi widzieć nowych czytelników – tym razem odwiedziło mnie sporo gości z Polski i innych zakątków świata 🙂 Cieszę się, że mój na początku lokalny blog zaczyna powoli wychodzić poza granice Bawarii i docierać do Polaków rozsianych po świecie! Październik zaowocował następującymi tematami:
POLKI W MONACHIUM
Wreszcie udało mi się opublikować kolejny wywiad z aktywnymi zawodowo mamami. Tym razem spotkaliśmy się z utalentowaną i wszechstronną Bianką, która w Monachium pracuje jako grafik komputerowy, ale również artystka fotograf i malarka.
MONACHIUM
Tym razem przedstawiłam Wam założoną zaledwie parę tygodni kawiarenkę Turncafé w dzielnicy Schwabing. To miejsce, gdzie dzieci mogą się wybiegać, wyszaleć i po prostu fajnie pobawić.
WYZWANIE BLOGOWE
Również i w tym miesiącu skusiłam się do udziału w wyzwaniu blogowym Uli Phelep. Dzięki temu mogliście się dowiedzieć, jakie niemieckie słowa są najczęściej używane przez polskich rodziców (najchętniej czytany i komentowany post w tym miesiącu!) oraz kto mnie inspiruje. Oprócz tego była okazja,  żeby obejrzeć moje zdjęcie z dzieciństwa i zdjęcia moich dzieci, bawiących się w parku pięknie przystrojonym jesiennymi kolorami. Zaprezentowałam Wam również wszystkie platformy społeczne, na których możecie mnie i mojego bloga znaleźć.
DIY
Nie jestem żadną boginią rękodzieła, ale dzieci inspirują mnie do ciągłych poszukiwań i odkryć. W ramach tego cyklu pokazałam, jak ozdabiam dziecięce koszulki i bluzki kolorowymi aplikacjami oraz jak można wykonać z maluchami dekorację drewnianych literek, układających się w imię autora.
VARIA
W tej kategorii przedstawiłam Wam aplikację na smartfona BabyPlaces, pozwalającą odszukać w Waszej okolicy miejsca przyjazne dziecku i rodzinie. Aplikacja ta została przetłumaczona również na język polski 🙂
 
Czegoś zabrakło? Miałam nadzieję, że uda mi się opublikować kolejny przepis rodzinny. Nic to, może w listopadzie się uda. Poza tym będziecie mogli przeczytać m. in. o rejestracji do przedszkola, wieńcach i kalendarzach adwentowych oraz o kolejnej Polce w Monachium, która pracuje jako Tagesmutter i w swoim domu opiekuje się trójką dzieci.
Dziękuję, że tak licznie i aktywnie odwiedzaliście Polkę w Monachium i zapraszam do kolejnych wizyt!