Pa, styczniu – idzie luty, podkuj buty!
To już ostatnie podrygi stycznia... Na blogu ten miesiąc zdominowały liczby :) Z 11 artykułów, jakie się tu ukazały, aż 6 miało w tytule jakąś liczbę! Nowa moda? Może trochę tak, ale i dobry chwyt,
To już ostatnie podrygi stycznia... Na blogu ten miesiąc zdominowały liczby :) Z 11 artykułów, jakie się tu ukazały, aż 6 miało w tytule jakąś liczbę! Nowa moda? Może trochę tak, ale i dobry chwyt,
Powiedzieć o mnie, że mam talent do gotowania, byłoby przesadą. Grubą przesadą! Lubię pichcić, ale wielkiego talentu do tego niestety nie mam. Czasami wyjdzie mi jakieś super dobre danie, choć to raczej kwestia przypadku niż
Zauważyłam, że dużo łatwiej przychodzi mi pisanie o cechach, których nie lubię lub które mi w jakiś sposób przeszkadzają. Chwalić siebie, przyznawać do sukcesu lub mówić o pozytywach jest znacznie trudniej! Z jednej strony człowiek
Zupełnie przez przypadek zorientowałam się, że dziś właśnie kończę trzy lata. Trzy lata jako blogerka :) W zeszłym roku miałam dla Was przygotowany już parę dni wcześniej mały konkurs, tym razem całkiem o tej ważnej
Któż zliczy ilość godzin, spędzonych przeze mnie w moim ukochanym Luitpoldpark? Godziny, podczas których pchałam wózek z niemowlakiem, pedałowałam rowerem na grupy zabawowe lub do miejskiej biblioteki, obserwowałam własne dzieci, kiedy stawiały swoje pierwsze kroki,
Od stycznia 2015 roku rozpoczęłam współpracę z polonijnym pismem "Moje Miasto". W najnowszym numerze tego dwumiesięcznika znajdzieci mój artykuł pt. "My się zimy nie boimy. Kilka propozycji na zimowe popołudnia w Monachium z dziećmi – bezpłatnie,
Kiedy oglądam statystyki bloga, niekiedy nie mogę wyjść z podziwu, jak z pozoru skromne posty, stały się Waszymi blogowymi hitami. To są co prawda tylko liczby, które wcale nie świadczą o jakości wpisu lub o
"Jadę, jadę w świat sankami, sanki dzwonią dzwoneczkami, dzyń, dzyń, dzyń...". Według kalendarza, na jaki się z Wami umówiłam, w dzisiejszy poniedziałek powinien pojawić się post, przedstawiający pięć pozytywnych cech/rzeczy/argumentów, dzięki którym życie w Niemczech
Obserwatorzy mojego profilu na Facebooku już to wiedzą, pozostali Czytelnicy jeszcze nie - w ostatnią sobotę 20 grudnia 2014 w monachijskim codzienniku "tz" ukazał się duży artykuł, prezentujący świąteczne zwyczaje wybranych obcokrajowców, mieszkających w Monachium
Koniec roku to często różnego rodzaju posumowania, czas na refleksje, spojrzenie wstecz, wyciąganie wniosków i stopniowe myślenie o noworocznych postanowieniach. Ja miałam ostatnio dosyć ciężki czas - borykam się z silną alergią, przez którą jestem