Oj dawno mnie tu nie było, już ponad miesiąc. Przyznam, że czasami brakuje mi regularnego kontaktu z Wami! Ale życie toczy się dalej i tak, jak pisałam w artykule o priorytetach, na co dzień trzeba wybrać, co się tak naprawdę liczy. W obliczu zmian w moim życiu osobistym i zawodowym „Polka w Monachium” NIESTETY schodzi już nie na drugi, a nawet na trzeci plan… Co nie oznacza, że blog ten przestał być dla mnie ważny! W końcu od niego wszystkie się zaczęło: moje „wyjście do ludzi”, kontakt z tutejszą Polonią oraz z Polakami, którzy dopiero planują przeprowadzkę do Niemiec. Ale również bliskie przyjaźnie, które właśnie dzięki blogowi narodziły się!
Nie o wszystkich zmianach mogę, a nie o wszystkich chcę tutaj pisać. W każdym razie bardzo chciałabym wrócić do regularniejszego blogowania, zwłaszcza kiedy myślę o tym, ile udało mi się dzięki temu pisaniu osiągnąć. Bardzo Wam dziękuję, że nadal regularnie tutaj zaglądacie, że chcecie dowiedzieć się ode mnie nowych informacji i że nadal moje zdanie się dla Was liczy. To bardzo budujące!
Żeby nie być gołosłowną, postaram się w najbliższych dniach przygotować dla Was artykuł o 10 bezpłatnych, a jednak wspaniałych miejscach w Monachium oraz o aktywnościach, jakie możecie wykonywać tutaj z własnymi dziećmi. Idę trochę na łatwiznę, bo ten artykuł powstał już na moim niemieckojęzycznym blogu pod tytułem „Die 10 besten kostenlosen Sommer Freizeitaktivitäten für Kinder in München„, ale myślę, że przetłumaczenie go na język polski może być dużym ułatwieniem dla wielu, którzy wolą czytać artykuły w języku ojczystym 😉 Lub dla turystów z Polski, chcących odwiedzić nasze piękne miasto 🙂
Zatem: miłego lata kochani i udanych wakacji!
Wasza Dominika