Trudno jest znaleźć na rynku muzycznym płytę dla dzieci, która nie byłaby infantylna lub denerwująca (głównie dorosłych po którymś tam wysłuchaniu…). Bo albo śpiewają cienkimi, nierzadko fałszującymi głosikami same dzieci, albo dorośli tworzą coś w klimacie disco polo lub weselnym. To prawdziwie wyzwanie stworzyć ciekawą kompozycję, zawierającą dodatkowo prosty, choć niebanalny tekst, dobre wykonanie i profesjonalną aranżację. Dlatego chciałabym się podzielić moim odkryciem ostatnich kilku tygodni, którym są „Piosenki Pana Tenorka”.
Choć za kołnierz twój strząsam krople rosy
Albo pieprzu ci wsypię do mleka
Nagle czochram ci włosy
Albo mam cię już dosyć
Chociaż na mnie czasami narzekasz
To ty mnie lubisz i tak
Ty ze mną fruwasz jak ptak
To ty mnie lubisz i już
Przepłyniesz ze mną sto mórz
I dla mnie marsza chcesz grać
I ze mną będziesz się śmiać
Przez 10 tysięcy lat
Bo ty mnie lubisz i tak
Pod postacią Pana Tenorka kryje się aktor i pieśniarz Jacek Wójcicki, znany Wam na pewno z poruszającej roli Świra w filmie „Ostatni dzwonek”, z Piwnicy pod Baranami czy z Kabaretu Olgi Lipińskiej. To jego doświadczenie aktorsko-sceniczne da się zauważyć w poszczególnych piosenkach z płyty, w których znakomicie wciela się w rozmaite role, nadając każdemu utworowi inny nastrój i koloryt. Nie ma tu śpiewania dziecięcym głosem czy stylizowania się na młodzieńca. Jest za to poczucie humoru, dziecięcy zachwyt światem i bardzo pozytywna energia!
Oj dana, oj dana
Pij mleko od rana
Pij mleko w południe
A a będzie ci cudnie!
Oj dana, oj dana
Pij mleko od rana
Pij mleko wieczorkiem
A zaśniesz z humorkiem!
Płyty zaczęliśmy słuchać, kiedy Synek skończył ok. rok i mimo iż było to jakieś 2 miesiące temu, a piosenek słuchamy prawie codziennie, utwory Pana Tenorka jeszcze nam się nie znudziły i zawsze dobrze się bawimy wspólnie śpiewając i tańcząc do ulubionych rytmów 🙂 Oczywiście wielkim atutem oprócz wykonania i aranżacji jest sama muzyka. Kompozytorem wszystkich kawałków jest Krystyna Kwiatkowska, która stworzyła muzykę m. in. do utworów dzieciństwa mojego pokolenia: „Zuzia – lalka nieduża”, „Najłatwiejsze ciasto na świecie”, „Na cztery i na sześć”. Muzyka z „Piosenek” jest bardzo różnorodna, czasami spokojna i melancholijna, ale w większości przypadków energetyczna, wesoła i łatwo wpadająca w ucho. Jest więc i bossa nova, i rock 'n’ roll, jest marsz i dziecięca dyskoteka, są utwory nawiązujące do motywów ludowych, a nawet elementy muzyki dworskiej.
Mama, mama, mama ukochana
Dla niej śpiewam już od rana
Dla niej biegnę co rano
Po bułeczki chrupiące
Dla niej kwiaty pozbieram
Na pobliskiej łące
Dla niej wierszyk ułożę
Obraz namaluję
Bo do mego Mamutka
Wielką miłość czuję
Całość uzupełniają lekkie, przyjemne i często żartobliwe teksty m. in. Andrzeja Grabowskiego oraz Ewy Chotomskiej (tak, to ona była Ciotką Klotką!) – każdy utwór poświęcony jest albo jakiemuś wydarzeniu/przedmiotowi/pojęciu z życia codziennego (urodziny, dzień dziecka, Święta, deszcz, szczotka, metro, balonik, taniec, teatr), albo konkretnej postaci (dinozaur Pimpuś, clown, ufoludki, pan mechanik, Mamutek ;), żółw, zając, Indianie). Oczywiście nie brakuje tekstów o radości, przyjaźni, kłamstwie, bałaganie, piciu mleka, czyli o sytuacjach, z jakimi każdy rodzic spotyka się w procesie wychowywania dziecka. A wszystko podane w sposób przyjemny, mądry i ciekawy!
Teatr cieni, teatr cieni
Zwykłą ścianę w scenę zmieni
Mojej siostrze dam w prezencie
Nocny teatr przed zaśnięciem
Warto wspomnieć również o fajnych efektach dźwiękowych, które urozmaicają poszczególne utwory, imitując np. głosy zwierząt, pohukiwania Indian czy dźwięk świszczącej ciuchci. Dzięki temu każda piosenka jest inna, a jej pierwsze dźwięki otwierają nową przygodę i zapraszają do krainy dziecięcej fantazji.
Biegną chmurki jak owce
Z sierści kapią im krople
Już je słońce goni
Pasterz z wiatrem w dłoni
Deszczu, deszczu, deszcz
Srebrzyste perełki
Deszczu, deszczu, deszcz
Raz mały, raz wielki
Deszczu, deszczu, deszcz
Srebrzyste perełki
Deszczu, deszczu, deszcz
Wszystko to sprawia, że Synek, jak usłyszy pierwsze dźwięki „Piosenek”, od razu cały promienieje, kiwa z radością głową i podryguje nóżką 🙂 A i ja czasem nucę poszczególne melodie, które danego dnia wpadły mi w ucho.
To balet to radość, to wolność jak wiatr
Smuteczki znikają w muzyczny takt
To balet radością i życiem mym jest
I ty spróbuj tańczyć, przekonasz się
Płytę można zamówić np. w Empiku lub Merlinie i kosztuje ok. 34 zł.Miłego słuchania 🙂
Zostaw komentarz