Kruche ciasto z owocami – wersja letnia 🙂
Całkiem niedawno prezentowałam Wam pierwszy z rodzinnych przepisów na chrupiącego kurczaka z warzywami. Kolejnego przepisu po prostu nie mogę dłużej trzymać dla siebie, bo to moje odkrycie ostatnich tygodni. Zdążyłam wypróbować go na trzy różne sposoby! Chodzi o pyszne i łatwe w przyrządzeniu ciasto z owocami – jak dla mnie to kwintesencja lata oraz owocowych zbiorów 🙂 Jeśli Wasze dzieci lubią truskawki, maliny & Co., polubią również delikatny i soczysty smak tego rodzinnego wypieku!
Przepis pochodzi z mojej skromnej kolekcji włoskich magazynów kulinarnych i w oryginale nosi tytuł „Crostata leggera di frutta”, czyli po prostu lekkie kruche ciasto z owocami. Mimo że ja do tej pory ciasto robiłam sama, jestem sobie w stanie wyobrazić pomoc dzieci – np. w myciu owoców, wyrabianiu samego ciasta, a na koniec w dekorowaniu go. Wasi mali cukiernicy będą zachwyceni – gwarantuję! 🙂

Oto niezbędne składniki:
1.  Koszyczek truskawek, malin i borówek amerykańskich
2.  125 gr masła
3.  Garść pistacji
4.  2 jajka
5.  3 jabłka (użyłam odmiany Braeburn)
6.  200 gr mąki
7. 60 gr cukru pudru, 20 gr cukru trzcinowego (akurat miałam w domu zwykły cukier nierafinowany) oraz 1 łyż. cynamonu
Przepis:
1. Należy wyrobić mąkę z cukrem pudrem, 100 gr masła oraz 2 żółtkami i uformować z tych składników kulę, którą zawija się w folię spożywczą i chowa do lodówki na ok. 30 min. Uwaga, na początku ciasto bardzo się kruszy, rozlatuje i nie zdziwię się, jak z tym momencie zaklniecie na mnie pod nosem. Po chwili jednak, gdy wszystkie składniki zaczną się ze sobą łączyć, ciasto robi się po prostu idealne! (nie mogłam zrobić zdjęcia, bo ręce miałam po łokcie w mące ;)).
2. W czasie kiedy ciasto leżakuje z lodówce trzeba obrać jabłka, pokroić je na plasterki i razem z pozostałym masłem, z cukrem trzcinowym i cynamonem włożyć je do garnka. Całość należy gotować na słabym ogniu dopóki jabłka nie zaczną się rozpadać (nie zapomnijcie mieszać od czasu do czasu). Odstawić z ognia i zaczekać, aż przestygną.
3. To akurat czas, żeby wyjąć ciasto z lodówki. Odłóżcie na bok ok. 1/4 ciasta, a resztę rozwałkujcie. Plackiem wyłóżcie okrągłą, nasmarowaną masłem formę (moja miała 26 cm średnicy), a z pozostałej części ciasta stwórzcie wałek, ściśle otaczający formę. Na wałeczku odcisnęłam ślady ząbków widelczyka, co nadaje całości profesjonalny wygląd 🙂
4. Ciasto należy wypełnić ostygniętymi jabłkami.
5. Następnie wkładamy foremkę do piekarnika nagrzanego do 180 st. Piec ok. 30 minut. Upieczone wygląda tak:

6. A teraz już sama przyjemność: kiedy przestygnie, dekorujemy ciasto umytymi owocami według uznania! Ja wykonałam owocowy wzór jak we włoskim przepisie. Całość posypałam pokruszonymi pistacjami. Cieknie Wam ślinka?

Na koniec dobra wiadomość dla tych, którym owoce „wyszły” w trakcie przygotowywania ciasta – smakuje dobrze również z samymi jabłkami, jednak kolorowe owoce i zielone pistacje nadają ciastu to COŚ 🙂
Uwaga! Owoce pozostawione na cieście na noc w lodówce mogą fermentować i zmieniać kolor, dlatego jeśli nie zakładacie, że ciasto zniknie od razu, możecie najpierw udekorować np. połowę. Zapewniam Was jednak, że raczej problemu z niezjedzonym ciastem mieć nie będziecie! Skoro mnie się udało – i to już trzy razy – uda się i Wam! Polecam taki trik: zagniotłam ciasto z podwójnej ilości składników i połowę ciasta zamroziłam. Mniej roboty następnym razem!
Czas przygotowania: ok. 1 godz. 15 min (w tym ok. 30 min. pieczenia)
Stopień trudności: ★
Danie wegetariańskie: TAK
Pomoc dzieci: możliwa
Ilość osób: zależy od hojności tego, kto kroi ciasto na kawałki

★ – każdy da radę 
★★ – trochę pracy, ale się opłaca   
★★★ – dzieci trzeba zająć czymś ciekawym, a samemu zakasać rękawy

 

BUON APPETITO!