Zapewne wiecie, że dzień zesłania Ducha Św. jest świętem ruchomym. Obchodzi się je 49 dni po Niedzieli Wielkanocnej - w tym roku przypadło on na niedzielę 24 maja. Zarówno w Polsce, jak i w Niemczech
Kiedyś pisałam Was, w jakich mediach społecznym można znaleźć Polkę w Monachium. Wtedy nie podzieliłam się z Wami wszystkimi informacjami, zostawiając niedomkniętą furtkę ;) Dziś już nie jest tajemnicą, że prowadzę również niemieckojęzycznego bloga From
Oj cieniutki był na blogu kwiecień... Na początku miesiąca zafundowałam sobie wielkanocną przerwę od blogowania, a potem rodzinę rozłożyła szkarlatyna i czasu na pisanie zostało niewiele. Właśnie dlatego w kwietniu spotkaliśmy się zaledwie pięć razy.
UWIELBIAM! Te zapachy, kolory, ćwierkające ptaki, świeżość, rosę, światło... Wiosnę! Co roku odkrywam ją na nowo i nie mogę się nią wystarczająco nacieszyć, bo trwa tak krótko. To dla mnie głęboki oddech po zimie i
Ile ja naszukałam się informacji w internecie, pytałam znajomych, podsłuchiwałam rozmów w tramwaju czy w kolejce do kasy w sklepie... Cenna była dla mnie każda wyłapana informacja - w końcu przyjechałam do Monachium jako świeżynka
Zapraszam na krótkie podsumowanie miesiąca - być może przegapiliście jakiś artykuł, który mógłby Was zainteresować? Tutaj znajdziecie zestawienie wszystkich tytułów marca. MEDIA Miesiąc rozpoczęłam zaproszeniem Was do lektury mojego artykułu na temat profilaktyki
Przez ostatnie kilka lat spędzałam Wielkanoc w Niemczech, głównie wśród rodziny mojego Męża. Lubię ten okres wyciszenia, wyrwania z codziennego rytmu, przeniesienia się na chwilę w inną rzeczywistość. I mimo, że Święta te nie są
Temat wielkiej miłości moich dzieci do wszystkiego, co ma związek ze strażą pożarną, już pojawiał się na blogu nie raz... Mogliście przeczytać już, jak zrobić samemu wóz strażacki z kartonu oraz jakie jest niezbędne wyposażenie
Robienie zakupów z dzieckiem? Czy to w ogóle możliwe? No, do najłatwiejszych zadań to nie należy, ale w nowym sklepie Murmelwald w dzielnicy Maxvorstadt jest to zadanie wykonalne! Wszystko dzięki udogodnieniom dla rodzin, jakie nas
Tak, tym razem będzie o mnie. Nie dlatego, że mam się czym wyjątkowo chwalić, ale - podobnie jak inne bohaterki serii artykułów "Polki w Monachium" - jestem mamą, prowadzącą samodzielną działalność gospodarczą i próbującą odnaleźć
![[fusion_separator style_type="none" hide_on_mobile="small-visibility,medium-visibility,large-visibility" class="" id="" sep_color="" top_margin="10" bottom_margin="10" border_size="" icon="" icon_circle="" icon_circle_color="" width="" alignment="center"][/fusion_separator]](https://panidominika.de/wp-content/uploads/2015/05/Pfingstrosen2B-2Bpeonie-1.jpg?x48129)
