Pisałam kiedyś o mojej wizycie w jednym z najchętniej odwiedzanych klasztorów w Bawarii Andechser Kloster, położonym nad malowniczym jeziorem Ammersee. Tym razem chciałabym Was zaprosić na wycieczkę po samym jeziorze oraz do miejscowości z duszą, mianowicie do Dießen am Ammersee. Wyprawa ta stanowi część południowej trasy po jeziorze i obejmuje następujące przystanki: Herrsching-Dießen-Riederau-Herrsching.
Szkic jeziora, obrazujący zarówno północą, jak i południową trasę; źródło: seenschifffahrt.de |
Dla niezmotoryzowanych dojazd podobny, jak do klasztoru Andechser, czyli kolejką do miejscowości Herrsching. Stąd właśnie w sezonie (koniec kwietnia – koniec października) wyruszają statki, pływające po całym jeziorze. Te pokonujące południową trasę, wypływają średnio co dwie godziny, dlatego warto wcześniej upewnić się, jaki jest dokładny rozkład jazdy. Cała flota składa się z czterech statków parowych, w większości niedawno odnowionych lub wybudowanych, mogących pomieścić nawet do 400 pasażerów. Tylko jeden statek pochodzący z 1950 r. nie doczekał się jeszcze renowacji i posiada najmniej nowoczesnych udogodnień, pozostałe 3 statki wyposażone są m. in. w mały kącik zabaw dla dzieci, na który składają się kotwica i lornetka do zabawy – niewiele, ale zawsze coś. Na jednym z parowców znalazłam nawet przewijak w toalecie dla niepełnosprawnych, co mnie mile zaskoczyło! Generalnie taka podróż po jeziorze to atrakcja sama w sobie, nie tylko dla dzieci 🙂 Przy dobrej pogodzie można zachwycić się widokiem lekko ośnieżónych Alp, cieszyć się ciepłym powiewem wiatru oraz zapachem wody – taka namiastka urlopu!
Na pokładzie można zamówić małe co nieco lub napić się piwka czy kawy. Miejsc siedzących jest sporo, również wózki można zaparkować bezproblemowo. Aby wejść na wyższe pokłady, należy pokonać kilka stopni – dobrze o tym pamiętać, wybierając się w podróż z niemowlakiem w wózku.
Pierwsza stacja po ok. 25 minutach podróży to Dießen am Ammersee. Miejscowość ta zawdzięcza swój szczególny charakter nie tylko wyjątkowemu położeniu nad samym jeziorem, ale również artystycznemu charakterowi jego mieszkańców i stałych gości. Dießen upodobali sobie zwłaszcza garncarze i konwisarze, czyli rzemieślnicy zajmujący się wyrobem i obróbką przedmiotów z cyny. Pewnie dlatego raz w roku własnie tutaj odbywają się największe w Europie międzynarodowe targi wyrobów garncarskich. Ale Dießen to przede wszystkim uzdrowisko klimatyczne, gdzie można wypocząć, pozwiedzać, wykąpać się w jeziorze i popływać wypożyczoną łódką.
Zarówno w Dießen, jak w następnej miejscowości Riederau znajdują się fajne kąpieliska, do których całodzienny bilet wstępu kosztuje jedyne 3 euro. Dla dzieci dostępne są niewielkie place zabaw, no ale wiadomo, że i tak największą atrakcję stanowi sama woda 🙂
Mój krótki opis okolicy nie byłby jednak pełen, gdybym nie wspomniała o pięknym barokowym kościele „Mariä Himmelfahrt”, który został już wyniesiony do roli katedry maryjnej. W 2010 roku skończyła się gruntowna restauracja kościoła, dzięki czemu obecnie można oglądać go w całej krasie i niesamowitym barokowym przepychu.
Jeśli nie chcecie jednak wysiąść w Dießen na zwiedzanie, możecie popłynąć dalej statkiem i za kolejne 20 minut dojedziecie do miejscowości Riederau, gdzie znajduje się wspomniane kąpielisko. Cała południowa trasa po jeziorze Ammersee bez wysiadek trwa ok. 1,5 godz. Polecam, bo to uczta dla ciała i ducha!
Użyteczne informacje:
Rozkład jazdy parowców
Statki liniowe pływające po Ammersee
Informacje o katedrze w Dießen na niemieckiej Wikipedii
Szczegółowe informacje nt. kąpielisk w okolicach Dießen
Zostaw komentarz